Jakość dźwięku muzyki i filmu – stereo czy surround?

Jakość dźwięku muzyki i filmu – stereo czy surround?

Dźwięk ma postać podłużnej fali rozchodzącej się w linii ciągłej. Możemy go zapisać na nośnikach analogowych lub cyfrowych.

Początkowe zapisy dźwięku Pierwszy sposób zapisu dźwięku miał postać sygnału jednokanałowego, czyli monofonicznego. Jednak nie umożliwiał on odtworzyć parametrów przestrzennych nagrania. W systemie dwukanałowym sygnału monofonicznego zostało stworzone dla słuchacza wrażenie pojedynczego dźwięku zwartego w punkcie centralnym pomiędzy głośnikami. Skupialiśmy się na sygnale stereofonicznym, czyli przekazie impulsów pomiędzy prawym i lewym kanałem. Nawet najprostszej klasy sprzęt stereo potrafi przekazać elementarną informację o przestrzeni nagrania w postaci lokalizacji sztucznego źródła dźwięku w płaszczyźnie lewo-prawej. Chodzi tu o wrażenie szczegółowej lokalizacji przestrzennej pozornego źródła dźwięku w przestrzeni pomiędzy głośnikami, a stosując właściwe metody można też uzyskać takie efekty poza zewnętrzną linią kolumn głośnikowych. W urządzeniach najlepszych jakościowo gdzie metoda zapisu oraz odczytu stereo jest na najwyższym poziomie, można usłyszeć nie tylko dokładną lokalizacje dźwięku, ale także dystans od słuchacza, wysokość na której się znajduje, oraz dokładne sygnały informujące o jakości akustyki w nagraniu.

Historia sprzętu audio W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia, nastąpił rozwój dźwięku surround, czyli dźwięku zakodowanego w ilości kanałów większej niż dwa. Było to możliwe dzięki rozwijającej się technologii i zastosowaniu bardziej zaawansowanych procesorów przetwarzających cyfrowe dane dźwięku. Pierwszy raz eksperymenty z tym dźwiękiem przeprowadzono w latach 40-tych, jednak wtedy nie zdobyły one popularności. Większa ilość kanałów to równocześnie większa ilość głośników, więc aż do lat 90-tych pozostaliśmy obojętni na możliwości wydobycia dźwięku w jakości surround. W technice tej, dźwięk jest zakodowany w postaci cyfrowej i najczęściej jest to 5.1 kanałów, gdzie mamy głośniki prawy, lewy, centralny, prawy tylny, lewy tylny i subwoofer. Są też kanały 6.1, gdzie jest dodatkowy kanał tylny środkowy, i 7.1, gdzie dochodzą dwa kanały boczne oraz dwa tylne. Urządzenia hi-fi z tymi systemami zdominowały rynek sprzętu audio na wiele lat. Stały się niezwykle popularne dzięki przekonaniu, że dźwięk wielokanałowy jest lepszy od dźwięku stereofonicznego, bo można więcej usłyszeć. Jednak w praktyce ta teoria nieco mija się z rzeczywistością.

Zestawy kina domowego pojawiły się w wielu domach ze względu na coraz niższe ceny i łatwość ich kupna. Jednak nie szło to w parze z jakością sprzętu. W zestawie surround jest co najmniej pięć głośników, subwoofer, wzmacniacz pięciokanałowy i odtwarzacz płyt. Wszystko to razem powinno być w niższej cenie niż standardowy zestaw stereo, aby przekonać potencjalnego klienta do jego zakupu. Producenci zaczęli się prześcigać w ofercie coraz tańszych, ale i coraz gorszych jakościowo zestawów kina domowego. Po latach wiele osób zaczynało zauważać że „zwykły” sprzęt stereo wydobywa dużo lepsze i naturalniejsze dźwięki, niż zestaw kina domowego kupiony po okazyjnej cenie. Tak więc po długim czasie niełaski urządzenia stereo dwukanałowe wróciły do zaciszy domowych, a dźwięk wielokanałowy pozostał w obrębie zastosowań wielbicieli kina domowego.