Nowy album The Weeknd - Po godzinach

Nowy album The Weeknd - Po godzinach

Wczoraj, 20 marca, ukazał się długo oczekiwany nowy album The Weeknd zatytułowany 'After hours'. Długo oczekiwana, bo przez około cztery miesiące trwało intensywne bombardowanie nowymi hitami z jej udziałem. A do każdej prezentowanej piosenki było kilka wariantów teledysków i klipów. Bardzo ciekawy, nowy sposób promocji albumu. Pod koniec artysta tak się rozkręcił, że jakoś rozwalił sobie twarz:)

Właśnie tak wszyscy będą go widzieć na okładce. Jest jeszcze jedna bardzo interesująca kwestia. Zazwyczaj wydanie albumu poprzedzone jest sztywną rotacją przebojów z płyty. A to bardzo często oznacza, że na płycie może już nie być hitów. W przypadku After Hours tak nie jest. Początkowo album wydaje się być zrobiony w minorowym tonie. Pierwsze kompozycje nie są bynajmniej szybkie, a nawet nieco melancholijne. Ale im bliżej środka albumu, tym ciekawiej. Album nabiera tempa, a po drodze pojawiają się znane już "Heartless" i "Blinding lights".

A potem - cała seria perfekcyjnych trafień! Kto by się spodziewał, że oprócz wspomnianych "Heartless" i "Blinding lights" będzie więcej świetnych utworów ?)) Ale są! To jest fajny trik - nie spodziewasz się niczego więcej, a tu takie coś! Ponieważ te inne piosenki nie były w rotacji. Proszę bardzo. Płyta wyszła bardzo fajnie. Dobra robota, artysto! Gdyby mógł odzyskać swoje wczesne włosy, nie byłoby to wcale warte zachodu).

Do tej pory album ukazał się tylko na platformach cyfrowych i na CD. Wydanie winylowe spodziewane jest na 26 czerwca. Wtedy będziemy się dobrze bawić!))).

To jest Samotny Wędrowiec z tobą.